Polska wersja językowa znajduje się na końcu przepisu
Finalmente è arrivato il caldo... quello vero! Quindi abbiamo iniziato subito a pensare al mare, al costume, alla spiaggia... e a farci delle polpettine di pesce fritte : )
Vi siete mai chiesti come si fa a usare il pesce surgelato che avete nel freezer ma che non sapete come usare? Fatene delle polpettine di pesce!
Hanno un sapore un pò orientale, si fanno in cinque minuti e piaceranno sicuramente a tutti... divertitevi!
ingredienti per 10-12 polpette:
Finalmente è arrivato il caldo... quello vero! Quindi abbiamo iniziato subito a pensare al mare, al costume, alla spiaggia... e a farci delle polpettine di pesce fritte : )
Vi siete mai chiesti come si fa a usare il pesce surgelato che avete nel freezer ma che non sapete come usare? Fatene delle polpettine di pesce!
Hanno un sapore un pò orientale, si fanno in cinque minuti e piaceranno sicuramente a tutti... divertitevi!
ingredienti per 10-12 polpette:
- 500g pesce a scelta (merluzzo, platessa, ...), fresco o surgelato, tagliato a cubetti
- 2 patate bollite con la pelle
- 2 uova
- 2 cucchiai di latte
- un pezzo di zenzero fresco della grandezza di un pollice
- 1 cipolla media
- pan grattato
- sale e pepe
- olio di semi per friggere
- Tagliamo a pezzetti la cipolla e la doriamo in padella con dell'olio.
- Spiaccichiamo la patata e mischiamo al latte per ottenere una specie di puré.
- Aggiungiamo alle patate il pesce, la cipolla, lo zenzero grattuggiato, un uovo e il sale e il pepe a piacimento. Aggiungiamo il pan grattato fino a ottenere un impasto con il quale si riescano a fare delle polpettine.
- Prima di formare le polpettine, conviene lasciare l'impasto riposare per un'oretta in frigo.
- Formiamo delle polpettine che poi passiamo prima nell'uovo sbattuto e poi nel pangrattato.
- Scaldiamo l'olio e facciamo friggere le polpettine per 2-3 minuti per lato.
- Noi generalmente ce le mangiamo con lo yoghurt oppure con un'insalata di cetrioli e pomodori... buon appetito!
Burgery rybne
Widziałam, że w końcu nastąpi ten moment, kiedy nie chce się zaglądać do lodówki, kiedy nawet najpięknieszemu ciastu, które dopiero co wyszło z piekarnika nie chce się zrobić zdjęcia i kiedy ciężko zabrać się, aby napisać parę słów. Mam nadzieję, że to tylko chwilowy blogowy kryzys, który wkrótce minie a w międzyczasie zapraszamy Was na kotleciki rybne.
Myślę, że w wielu domach goszczą one często na stole w piątkowe obiady. Dla nas były to pierwsze doświadczenia z takimi burgerami i powiem tylko - 12 kotlecików zniknęło w ciągu jednego posiedzenia :)
składniki na 10-12 niedużych kotlecików
- 500g ulubionej ryby (dorsz, mintaj, łosoś etc.), drobno pokrojonej
- 2 spore ziemniaki, ugotowane w mundurkach
- 1 jako
- 2 łyżki mleka
- świeży imbir - wielkosci kciuka
- 1 nieduża cebula podmsażona na złoto na oliwie
- około 4 łyżek bułki tartej
- do obtoczenia bułka tarta, 1 jako
- sól, pieprz do smaku
- olej do smażenia
- Ugotowane ziemniaki obieramy ze skórki, przeciskamy przes praskę, dodajemy mleko i dobrze mieszamy, tak aby powstało ziemniaczne puree.
- Do masy ziemniaczanej dodajemy rybę, cebulę, stary imbir, jajko, doprawaimy do smaku i "cementujemy" całóść za pomocą bułki tartej - należy ją stopniowo dosypywać, aż do czasu kiedy masa będzie się łatwo formować i nie będzie się zbytnio przylepiać do rąk.
- Przed formowaniem kotletów najlepiej jest odstawić masę ziemniaczano-rybną do lodówki na około godzinę.
- Formujemy niewielkie kotleciki, które obtaczamy w jajku a następnie w bułce tartej.
- Smażym na rozgrzanym tłuszczu po około 3 minuty z każdej strony.
- Nam najlepiej smakują polane jogurtem greckim i/lub z sałatką z ogórków kiszonych i pomidorów.
Kryzysy mają to do siebie, że mijają :) Zaintrygował mnie imbir, takiej wersji jeszcze nie próbowałam.
RispondiEliminaKryzys minie i na szczęście nie trwa długo,mnie też nie oszczędził ale udało się.Wczoraj ja robiłam ale z estragonem ,muszę sprawdzić z imbirem:)
RispondiEliminaUwielbiam rybkę pod każdą postacią, a takie burgery to raj dla mojego podniebienia :)
RispondiEliminaZdjęcia przepiękne;)
RispondiEliminaCe l'ho!!!!! ....ecco come lo userò il pesce in freezer
RispondiEliminaOttime ste polpettine, sfiziosissime!
fajnie musza smakowac z dodatkiem imbiru:)
RispondiEliminaTo bym pochłonęła chętnie :D
RispondiElimina