mercoledì 21 settembre 2011

Crumble con le prugne / Crumble ze śliwkami

Polska wersja językowa znajduje się na końcu przepisu


L'altra volta vi abbiamo raccontato del nostro viaggio in Francia ma abbiamo omesso un piccolo particolare... in Francia abbiamo mangiato senza sosta : )
Una delle ricette che abbiamo imparato dal nostro amico francese da cui eravamo ospiti è quella che vi presentiamo oggi: il crumble. Questa ricetta si tramanda da generazioni nella sua famiglia e anche se non è una ricetta tipica francese vi assicuro che difficilmente ne troverete una migliore : ).  


Il crumble ha il vantaggio di essere rapidissimo da fare e molto versatile, infatti potete usare qualunque frutta che vi capiti per le mani per fare il ripieno. Noi questa volta abbiamo usato le prugne perché è stagione ma è perfetto anche con le mele o qualunque altra cosa che vi venga in mente... anzi fateci sapere quali sono le vostre versioni del crumble così le proviamo!
Per preparare il crumble per 6 persone dovete prendere per il ripieno:
  • 1kg prugne
  • un cucchiaio di burro
  • 4 cucchiai di zucchero
  • mezzo limone
e per la pasta sopra:
  • 200gr farina
  • 120gr zucchero fino
  • 120gr burro
 Pulite e tagliate le prugne a cubetti. Poi mettetele in padella con il burro, lo zucchero e il limone. Quanto hanno rilasciato un pò d'acqua e si sono leggermente ammorbidite spegnete il fuoco.
Scaldate il forno a 180 gradi. In una ciotola mettete la farina, lo zucchero e il burro a pezzetti. Mischiate tutto con le mani fino a ottenere un impasto granuloso (non deve essere compatto!).
Mettere in una teglia le prugne, spargete sopra l'impasto e infornate per una mezz'ora. Servitelo con un cucchiaio di yoghurt bianco e buon appetito!


Crumble ze śliwkami
Słońce ciągle przyjemnie nas ogrzewa, niebo jest bardziej błękitne niż zawsze a w szafie ciągle królują letnie ubrania. Tak więc po czym poznać, że małymi kroczkami zbliża się jesień?  Oznaki kończącego się lata pomału wkradają się do naszej codzienności: słońce wcześniej zachodzi, letnie owoce i warzywa zniknęły z targowisk a my coraz częściej używamy piekarnika :) Dla mnie jednak tą najbardziej oczywistą oznaką jest wakacyjna nostalgia, czyli niekończące przeglądanie zdjęć, aby choć na chwile móc myślami powrócić do magicznych miejsc, w których byliśmy jeszcze parę tygodni temu. Na szczęście nie jesteśmy bezbronni w obliczy tęsknoty za latem - pozostaje nam przecież gotowanie i możliwość odtworzenia wakacyjnych smaków!

W tym roku najsliniejszcze kulinarne wspomnienia związane są z naszym pobytem we Francji, który opisaliśmy w poście Kulinarna podróż marzeń. Nasz gospodarz przygotował nam przepyszny crumble z mieszkanką owoców leśnych. My postanowiliśmy odtworzyć go w wersji ze śliwkami i w przeciągu ostatniego tygodnia gościł on już dwa razy na naszym stole. Nie można się od niego oderwać, a najlepiej smakuje jeszcze ciepły z dodatkiem gęstego jogurtu greckiego.

Składnik:
  • 1kg śliwek (lub innych ulubionych owoców, n. jabłek)
  • 4 łyżki cukru
  • łyżka masła
  • sok z połowy cytry
Składniki na crumble:
  • 200gr mąki pszennej
  • 120gr drobnego cukru
  • 120gr miękkiego masła
Śliwki kroimy w kostkę, dodajmy do nich sok z cytryny oraz cukier i podsmażamy przez parę minut na rozgrzanym maśle. Do miseczki wsypujemy mąkę i cukier, dodajmy miękkie masło i całość mieszkamy ręką. Taka mieszanka na crumble powinna być sypka tak więc trzeba najpierw połączyć ze sobą wszystkie składniki a następnie je rozdrobnić palcami. Śliwki przekładamy do żaroodpornego naczynia i pokrywamy je mieszanką na crumble. Pieczemy w piekarniku nagrzanym do 200st przez około 30 minut (do czasu aż crumble ładnie się zarumieni). 


11 commenti:

  1. crumble jest takie słodkie i takie najpyszniejsze..

    RispondiElimina
  2. ja leżę chora i jem jakiś smętny bulion żeby wyzdrowieć a marzy mi się właśnie coś takiego :)

    RispondiElimina
  3. czytam i czytam... i ogladam i nie moge stad odejsc i bardzo mi sie tu podoba.... piekne fotki i jakie receptury...

    RispondiElimina
  4. mlaask.. narobiłaś mi smaka, chyba sobie dziś takie upiekę;)
    buziaczki!

    RispondiElimina
  5. chyba zacznę tutaj częściej przychodzić, żeby się w końcu włoskiego nauczyć :P

    RispondiElimina
  6. a! i nie napisałam, że crumble wygląda wybornie! :)

    RispondiElimina
  7. Dziękujemy wszystkim za tak miłe słowa i zapraszamy częściej!

    @Marta: Życzymy Ci szybkiego powrotu do zdrowia!

    RispondiElimina
  8. narobilas mi takiego smaku, mniammm:)

    RispondiElimina
  9. Uwielbiam crumble! Nie próbwałam ich jeszcze robić ze śliwakami, ale wszystko przede mną :)

    RispondiElimina
  10. Pewnego razu zakochałam się w crumble i wierzę, że wersja ze śliwkami musi być boska. Pozdrawiam i zapraszam do siebie, a blog dodaje do obserwowanych.

    RispondiElimina