lunedì 3 ottobre 2011

Sfoglia con zucca e feta / Tarta z pieczoną dynią i fetą

Polska wersja językowa znajduje się na końcu przepisu


Forse pochi di voi se ne sono accorti ma vi annuncio in esclusiva che siamo ormai già da un pò in autunno! Abbiamo quindi deciso di riniziare a usare uno degli ingredienti fondamentali dell'autunno: la zucca. Tuttavia visto che il caldo continua a imperversare abbiamo pensato di usare la zucca per fare una leggerissima sfoglia con il feta. Questa ricetta per la sua semplicità è perfetta come aperitivo o deliziosa come cena : )


Gli ingredienti sono:
  • 800g di zucca
  • un pacco di pasta sfoglia
  • 250g di feta
  • salvia
  • sale, pepe
Per prima cosa accendiamo il forno a 200 gradi. Sbucciamo e tagliamo a cubetti di 2cm di lato la zucca. Mettiamo i cubetti di zucca in un contenitore con olio, pepe e sale. Spargiamoli su una teglia con della carta da forno e inforniamoli per una mezz'ora. La zucca deve rimanere in forno finché non diventa morbida.
Intanto stendiamo la pasta sfoglia su un altra teglia. Pieghiamo i lati della sfoglia per creare un rettangolo (come nelle foto). Quando la zucca è pronta, inforniamo la pasta sfoglia da sola con qualche peso (ceci, delle altre teglie,...) al centro per fare crescere solo i lati. Dopo 20 min togliamo il peso e lasciamo cuocere per altri 5 min.
A questo punto tiriamo fuori la sfoglia e mettiamo all'interno la zucca, la feta tagliata a pezzettini, la salvia e un pizzico di pepe. Inforniamo il tutto per gli ultimi 5 min. Ve la potete mangiare tutta subito facendo attenzione a non scottarvi : )

Tarta z pieczoną dynią i fetą
Z lekką trwogą obserwuję jak dni zaczynają się kurczyć. Po powrocie z pracy przez niecałe pól godziny słońce nieśmiale zagląda do naszego mieszkania, a potem znika na dobre jedenaście godzin. Im ciemniej tym ciężej jest się zmobilizować, żeby cokolwiek zrobić...coś ugotować, wyjść na spacer. Są to moje typowe obawy związane z nadchodzącą jesienną... Na szczęście w tym roku (jak na razie!) trzymam się dzielnie: rozpiera mnie energia i w głowie mam niekończącą się liczbę pomysłów. Wiem, że ten błogostan w końcu się skończy ale jak na razie się nie daję! 

Dzisiejsza tarta mimo, iż jest typowo jesienna, jest bardzo słoneczna i doskonale smakuje również na zimno.


Nagrzewamy piekarni do 200st. Blachę wykładamy papierem do pieczenia. W międzyczasie umytą dynię obieramy, usuwamy nasiona i kroimy na 2cm kostkę. Pokrojoną dynię przekładamy do miseczki, dodajemy sól, pieprz i oliwę z oliwek (około łyżki) - całość dobrze mieszamy a następnie przekładamy na blachę. Tak przygotowaną dynię pieczemy przez około godziny - powinna nabrać intensywniejszego koloru i być miękka. Po tym czasie wyciągamy dynię z piekarnika i zabieramy się za przygotowanie ciasta francuskiego. Aby ciasto było dobrze upieczone i chrupiące należy najpierw podpiec je w piekarniku. Układamy je na blasze, zaginamy boki tak, aby powstała "ramka" dla nadzienia a następnie nakładamy na nie, na przykład, mniejszą blaszkę, która powinna przykryć prawie całe ciasto, zagięte boki powinny zostać na zewnątrz (dzięki temu urosną). Ciasto piec przez około 20 minut w piekarniku nagrzanym do 20 st. Po tym czasie należy zdjąć górną blaszkę i piec dalej samo ciasto przez około 5 minut. Wyjąć upieczone ciasto (piekarnika nie wyłączać), rozłożyć na nim dynię oraz pokrojony w kostkę ser feta oraz listki szałwii. Całość dobrze popieprzyć i wstawić do piekarnika na około 5-7 minut. Smacznego!

Źródło: Kwestia Smaku

7 commenti:

  1. wspaniala jest!!! na pewno przepyszna,lubie takie tarty :)

    RispondiElimina
  2. Jest doskonała. Na cieście francuskim...z takimi kawałkami dyni i sera. Pycha, sama w sobie:-) Doskonałe:-)

    RispondiElimina
  3. Za mną ostatnio chodzi dynia i chyba muszę ją w końcu zakupić. Tarta cudowna - taka słoneczna;)

    RispondiElimina
  4. Piękne kolory, ciekawe połączenie. Pozdrawiam ciepło

    RispondiElimina
  5. Piękna! słoneczna dynia na tarcie z francuskiego ciasta, wiem coś o tym smaku;) Cudne zdjęcia!

    RispondiElimina
  6. slonca na niebie coraz mniej, ale za to masz takie piekne sloneczne danie na talerzu:)

    RispondiElimina
  7. Kurczące się dni- trafnie to ujęłaś. Nawet moja energia nie pomaga, zwyczajnie nie daje rady upchnąć wszystkiego co zaplanowałam w króciutki dzień. Tarta musiała być przepyszna! Ciasto francuskie to prawdziwe dobrodziejstwo

    RispondiElimina